Kredyty bez BIK - co o nich sądzę

Kredyty bez BIK są dosyć skomplikowanym zagadnieniem i wydanie sądu na ich temat nie jest proste, gdyż jest to produkt z jednej strony chwalony, a z drugiej natomiast ganiony. Zajęcie stanowiska w tej materii jest niezwykle trudne.

Śledzę Firmy pożyczkowe a także kredyty bez BIK (zobacz tutaj) od czasu ich pojawienia się na rynku analizując ich rozbudowę a także jakiekolwiek informacje w ich przedmiocie.

Pomysł na test

Pomysł zaciągnięcia takiego zobowiązania celem testu przypadł mi do gustu, a propozycje były atrakcyjne - po prostu kuszące. Wyraźne i klarowne warunki, brak ukrytych należności całkiem wysokie kwoty oraz czas kredytowania - nic dodać, nic ująć. Całość prosto i w mgnieniu oka, prosty wniosek składa się w kilka minut, decyzję kredytową można dostać nawet przez internet, a kapitał kilka chwil po decyzji.
Frapowałem się tylko czy to nie jest nadmiernie piękne aby mogło być autentyczne?.
Zdecydowałem sam zlustrować temat od podszewki i wypróbować jak to wygląda naprawdę zaciągając pierwszą lepszą pożyczkę tego typu. Jakiś czas po zapłaceniu ostatniej raty kredytu jestem zmuszony potwierdzić, że kredyty bez BIK są alternatywą dla bankowych o ile korzysta się z nich mądrze i spłaca w wskazanym okresie.

Jaki wynik i ocena?

Posiadane do tego czasu wyobrażenia pokryły się z faktycznością i wszystko następowało naprawdę tak jak sądziłem, a za pojedynczą wadę muszę przyjąć koszt wyższy niż ten który poniósłbym w banku. Można stwierdzić, że wyższy koszt rekompensuje ekspresowy dostęp do pieniędzy, co w niektórych sytuacjach może mieć kluczowe znaczenie. Co więcej starając się nawet o kilka tysięcy złotych zdołasz je otrzymać praktycznie bez jakichkolwiek dokumentów tudzież zaświadczeń o zarobkach w przeciwieństwie do banku gdzie będziesz sumiennie sprawdzony w BIK i pozostałych wykazach. Wystarczy dokument osobisty, konto i dostęp do internetu. Czy rekomenduję? Bezsprzecznie!.
Jeśli musisz dokonać jakikolwiek palący zakup są one świetnym rozwiązaniem na załatwienie potrzebnych pieniędzy o ile się z nich korzysta z rozumem.